Zaraz powiemy sobie „do widzenia”

Dzieci w strojach regionalnych siedzą na ławkach
Eucharystię w ostatnią festiwalową niedzielę celebrował ks. bp Stanisław Salaterski, wraz z ks. proboszczem Jerzym Jurkiewiczem oraz Stanisławem Kowalikiem, kapelanem Święta Dzieci Gór.
Modlitwa, ta której nauczył nas Jezus, ale i każda inna, powinna być wytrwała, tak jak modlitwa Abrahama targującego się o ocalenie Sodomy i Gomory. Problemem: jesteśmy ludźmi pośpiechu. Trzeba się zatrzymać, otworzyć przed Panem, wysłuchać Go…. Do takiej postawy wobec modlitwy ks. biskup Stanisław Salaterski porównał pracę nad zachowaniem tradycji: śpiewu, tańca, muzyki stroju, pracę, której efektem jest Święto Dzieci Gór. Jakość wszystkich tych elementów świadczy o staraniu, o zaangażowaniu. Ks. biskup podziękował za bycie z dziećmi. Wyraził również przekonanie, że jeśli będziemy wiernie trwać przy naszej tradycji katolickiej, przy wynikających z niej wartościach, to z tej wytrwałości wyrosną nowi święci.

Fotorelacja