O folklorze dziecięcym myśli wymiana

Grupa ludzi siedzi na krzesłach.
„Folklor Dziecięcy - między tradycją a współczesnością” to tytuł drugiej już międzynarodowej konferencji, która odbyła się jako wydarzenie towarzyszące 26. Festiwalowi ŚWIĘTO DZIECI GÓR. Dwa pierwsze narodowe przedpołudnia (poniedziałek i wtorek) były czasem wymiany arcyciekawych myśli, dotyczących naukowego i praktycznego, czytaj scenicznego podejścia do folkloru prezentowanego przez dzieci.
Uczestnicy konferencji zadawali sobie fundamentalne dla tematu pytania o rolę dziecka w kulturze wsi (dr hab. Violetta Wróblewska), a szczególnie tego, co wydaje się najistotniejszym nośnikiem kultury, czyli języka. W tym wypadku specyficznego języka dziecka i tego, w jaki sposób opisuje on świat (prof. dr hab. Józef Kąś). Z dzieckiem nierozerwalnie łączą się, a w każdym razie absolutnie powinny łączyć się (jeśli chcemy mówić o dzieciństwie szczęśliwym) pojęcia zabawy i zabawki. Ten, tylko z pozoru błahy temat znalazł poczesne miejsce podczas poniedziałkowej sesji (prof. dr hab. Ryszard Kantor). Uczestnicy spotkania mogli również poznać spojrzenie etnomuzykologa na szeroko pojęty folklor dziecięcy (dr hab. Tomasz Rokosz). Nie zabrakło także w wśród tematów poruszanych z perspektywy naukowej zjawiska zwanego… „Święto Dzieci Gór” w jak najbardziej zasłużonym kontekście dobrych praktyk w ochronie dziedzictwa kulturowego (dr hab. Katarzyna Smyk).
 
Wtorek rozpoczął się zasadniczym pytaniem, jaką rolę w przekazie tradycji muzycznych ma relacja mistrz – uczeń (dr hab. Tomasz Nowak), relacja jak najbardziej naturalna, a jakże często lekceważona w procesie przekazywania wiedzy, umiejętności, czy właśnie tradycji. W kontekście Festiwalu musiał pojawić się kolejny problem, a właściwie cała paleta problemów związanych z przeniesieniem tej zaszczepionej w młodym człowieku tradycji na scenę (Dorota Majerczyk). Wszak właśnie scena jest podstawową przestrzenią aktywności dziecięcych zespołów regionalnych, gdzie folklor staje się widowiskiem (Małgorzata Kiereś).

W drugiej części wtorkowego spotkania prelegenci pochylili się nad zjawiskiem festiwalu folklorystycznego jako formy kontynuowania tradycji. Uczestnicy obrad mogli przypomnieć sobie, a być może nawet dowiedzieć się u samego źródła, jakie są założenia programowe ŚWIĘTA DZIECI GÓR (Antoni Malczak). Jednym z najważniejszych owoców Festiwalu jest możliwość wymiany doświadczeń związanych z pracą z dziecięcym folklorem. Możliwość poznania np. metod pracy z zespołami w Meksyku (Monica Artemisa Alonso Palacios Marquez de Mendoza), czy zagadnień związanych z folklorem tanecznym Bułgarii (dr Evgeniya Grancharova), oczywiście w kontekście dzieci, jak również bułgarskiego spojrzenia na autentyczny folklor dziecięcy prezentowany w widowisku scenicznym (Ivailo Parvanov).

Czekamy na trzecią wymianę myśli. Folklor dziecięcy, tak jak w ogóle DZIECKO, wart jest poświęconego podczas takich spotkań czasu.
Kamil Cyganik